sobota, 21 marca 2015

Nowy szkolny wirus

Znów mamy w domu ... wirusa, przyszedł z Z ze szkoły.
Dobrze, że są:
- 2 inhalatory i sól fizjologiczna
a do tego
- nowe książki, niezbędne do inhalowania :)
- we wtorek dostaniemy nową kolejną dostawę książek i audiobooków :)
- nowe odcinki bajki "Listonosz Pat", kolorowe koperty i znaczki oraz torby do dostarczania listów, niezbędne dla listonoszy :)
- ciastolina z foremkami i akcesoriami
- farby, pędzle, papier i kolorowanki
- tablica, kreda i pisaki
- nożyczki i kartki papieru
- klej, bibuła, dziurkacze itd

Właśnie skończyłam pierwszą nocną serię inhalacji i oczyszczania nosków. . . staramy się nie dopuścić do nadkażenia bakteryjnego, zapalenia oskrzeli lub zapalenia płuc.
Poprzednim razem udało się, mam nadzieję, że tym razem też tak będzie. To ogromnie dużo pracy przy dwójce lub trójce chorych w tym samym czasie dzieci ale wiem, że jest szansa i na pewno ją wykorzystamy, odpoczniemy po infekcji.

6 komentarzy:

Unknown pisze...

Życzymy powrotu do zdrowia! Zaraz obejrzę te książki na wyprzedaży!:-) Pamiętam,jak chłopakom tyle kupowałam, teraz już tacy chętni nie są:-( Na szczęście z Emilem do biblioteki często chodzimy i może niedługo więcej z Różą uda się robić...

Katarzyna P pisze...

Dzięki! :)
Z już wygrała walkę z wirusem, walczyła w tamtym tygodniu, wystarczyło 2,5 doby :) Teraz walczą chłopaki pomagamy im dzierżąc w dłoniach inhalatory :) jest już lepiej!

bam pisze...

Hej,

jako że Dawid mój od maja do przedszkola chodzic zacznie, chcialam zapytac o te inhalatory. To się w aptece kupuje bez recepty? Jak to działa, powiedz mi prosze, bo ja przy katarze tylko sól fizjologiczna w formie spray uzywam.

Katarzyna P pisze...

Można kupić w aptece lub w sklepach internetowych, prawidłowa nazwa to nabulizator, my kupowaliśmy w aptece, słyszałam, że bywają całkiem niezłej jakości w Lidlu. To rewelacyjny pomocnik podczas kataru i infekcji dróg oddechowych, zapalenie krtani, oskrzeli płuc. My dzięki nim uchroniliśmy nasze dzieci przed wieloma stanami zapalnymi. Polecam zakup bo naprawdę warto!

bam pisze...

Dzięki za informacje,nie znałam tego, lekarka nam takiego czegoś nigdy nie poleciła, kupię napewno.

Jeszcze raz dzięki.

Unknown pisze...

My wypróbowaliśmy kilka inhalatorów i mogę poradzić, aby zwrócić uwagę na głośność. W opisach inhalatorów są podane parametry głośności, więc można porównać. Niektóre inhalatory są śliczne, np. w kształcie pieska, pingwinka, lecz co z tego, skoro buczą niemożliwie, co jest kłopotliwe zwłaszcza w nocy. A inhalator można przecież ozdobić samemu, np. naklejkami i tez będzie milszy oku dziecka;)